![](https://kultura.com.pl/3192-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3193-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3194-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3195-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3196-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3197-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3198-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3199-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3200-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3201-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3202-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3203-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3204-large_default/binio-bill.jpg)
![](https://kultura.com.pl/3205-large_default/binio-bill.jpg)
Scenariusz i rysunki: Jerzy Wróblewski
Projekt okładki: Tomasz Leśniak
Zbiorcze wydanie wszystkich przygód legendarnego bohatera stworzonego przez Jerzego Wróblewskiego!
„Binio Bill kręci western i... w kosmos", „Rio Klawo", „Binio Bill i 100 karabinów", „Binio Bill i skarb Pajutów" oraz „Binio Bill i szalony Heronimo" - te albumy, a także kilkadziesiąt stron dodatków, wchodzą w skład zbiorczego wydania przygód słynnego kowboja autorstwa Jerzego Wróblewskiego.
O Zbigniewie Bileckim, bo tak naprawdę nazywa się Binio Bill, komiksowy świat usłyszał po raz pierwszy w 1980 roku, gdy jego przygody zaczął drukować „Świat Młodych”. Perypetie dzielnego szeryfa z Rio Klawo z zapartym tchem śledziły setki tysięcy czytelników harcerskiej gazety.
Co ich tak zachwycało? Znakomite ilustracje, dynamiczne plansze, pełne humoru historie, w których Binio Bill nie tylko przemierzał prerię, walczył z bandytami, ale także został gwiazdą filmową westernu i poleciał w kosmos. Autorem scenariuszy i rysunków do serii „Binio Bill” był Jerzy Wróblewski, jeden z najwybitniejszych twórców polskiego komiksu, stawiany w jednym rzędzie z Papciem Chmielem, Januszem Christą, czy Grzegorzem Rosińskim.
Materiały do tej edycji zeskanowano ze „Świata Młodych” i poddano pieczołowitej obróbce, polegającej między innymi na odtworzeniu na nowo kreski i kolorów. Przygody Binio Billa jeszcze nigdy nie wyglądały tak dobrze!